💫Iskra № 109: Koło ratunkowe
- Emilia Dąbrowska
- 19 kwi
- 4 minut(y) czytania
Wiadomo, że o równowagę wewnętrzną najlepiej jest dbać i ją pielęgnować z czułością, jak podlewa się filigranowe rośliny doniczkowe, zanim zwiędną. Wszyscy już to słyszeliśmy – że harmonia to proces, a nie stan; że nie da się jej kupić w drogerii ani wyciągnąć z szuflady jak zapasowych skarpetek. Tyle że życie – to nasze pełne odcieni, miękkich tkanin i poszarpanych brzegów – nie zawsze daje nam czas na cierpliwą pielęgnację czegokolwiek. Bywa, że coś się raptownie zapada w środku – jedno zdanie, które usłyszysz nie w porę, jedno spojrzenie, którego nie zdołasz unieść, jeden wieczór, kiedy cisza staje się zbyt głośna. I wtedy już nie chodzi o długofalowe strategie. Chodzi o ratunek. O powrót do siebie. Natychmiast.