💫Iskra № 120: Kiedy lista zadań nie kończy się nawet po wykonaniu wszystkich.
- Emilia Dąbrowska
- 30 kwi
- 4 minut(y) czytania
Wyobraź sobie taką sytuację: siadasz wieczorem, po zakończeniu dnia pełnego zadań, rozwiązanych problemów i zrealizowanych obowiązków. W ciszy i, wydawałoby się, spokoju. Ale nie jesteś w stanie czuć radości i ukojenia w tej ciszy. Twój umysł nieustannie coś przetwarza, analizuje, odpiera, planuje, choć pozornie w ciele nie czujesz już żadnego napięcia. To coś więcej niż zwykłe „jestem zmęczona”. To uczucie, że jesteś tu – ale jakby za mgłą. Nieobecna w sobie. Jakby Twoje wewnętrzne światło przygasło, choć przecież nic się nie stało. Nikt nie krzyczał, nikt nie zawalił się na Ciebie z ciężarem dramatów. A jednak coś w Tobie mówi: „nie dam rady”. Tak właśnie objawia się zmęczenie mentalne – ten cichy, ale konsekwentny drenaż wewnętrznych zasobów.