top of page

💫Iskra № 147: O przyznawaniu się.

Kiedy człowiek potyka się o własne słowo, czyn lub zaniedbanie, to tak, jakby nagle pękło coś w jego obrazie samego siebie. Pęknięcie nie musi być wielkie — czasem to ledwie rysa, innym razem rozległa szczelina, przez którą wdziera się światło. Światło, które boli. Bo oświetla rzeczy, które wolelibyśmy ukryć — przed sobą i przed innymi.

Chcesz poczytać więcej?

Subskrybuj szkolaspokoju.pl, aby czytać dalej ten post.

bottom of page